sobota, 25 stycznia 2014

Pierniczki (przepis I)


Dwa miesiące zabieram się za dodanie tego przepisu i jakoś mi nie idzie J Pierniczki te przygotowuje już drugi raz z rzędu – zawsze na Święta Bożego Narodzenia. Dom pięknie pachnie Święta już czuć w listopadzie. A no pierniczki mają to do siebie, że potrzebują spokojnie pole żakować w zamkniętym pojemniku przez około 3 tygodnie. Także już w listopadzie fajnie jest zabrać się do roboty aby było się czym w święta zajadać.

Składniki:
600 g mąki pszennej
1 ½ szkl. miodu
1 szkl. cukru pudru
¾ kostki masła
1 jajko
20 g przyprawy do pierników
1 łyżeczka sody
szczypta soli

Miód przekładamy do garnka razem z cukrem i masłem. Podgrzewamy na małym ogniu, co chwilę mieszamy, pilnujemy aby masa się nie zagotowała. Gdy wszystkie składniki nam się połączą, ściągamy z ognia i odstawiamy do ostygnięcia.

Mąkę przesiewamy z sodą i solą. Dodajemy masę miodową i roztrzepane jajko. Wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto – jeśli jest klejące podsypujemy mąką.

Wyrobione ciasto owijamy fola spożywczą i wkładamy do lodówki – najlepiej na całą noc.

Mocno schłodzone ciasto wałkujemy na grubość około 2-3 mm i wykrawamy ciasteczka za pomocą foremek.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180°C przez 8-10 minut. Studzimy

Wstawiamy do szczelnie zamkniętego pojemnika na 3 tygodnie – aż zmiękną.


Gdy zbliżają się święta czas nasze pierniczki polukrować.

Składniki na lukier:
1 szkl. cukru pudru
1 białko
szczypta soli

Białko ubijamy na pianę ze szczyptą soli. Nie przerywając ubijania dodajemy stopniowo cukier. Powstały lukier jest biały, szybko zasycha.





Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania moicb postów ;)
Każdego kto coś napisze obserwuje i również chetnie komentuje kazdy nowy wpis ;)