Składniki:
4 szkl. mąki pszennej
5 jajek
1 szkl. cukru
300 g margaryny
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
1 kisiel wiśniowy - sypki
1 łyżka kakao
1 szkl. drelowanych wiśni (mogą być z kompotu)
Do miski wsypujemy mąkę, żółtka, margarynę, proszek do
pieczenia. Ciasto szybko zagniatamy. Dzielimy na 4 części. Do jednak dodajemy
kakao i zagniatamy aż do całkowitego połączenia. Jedną część białą, jedną
ciemną wkładamy do osobnym woreczków i wkładamy do zamrażalki na około 20
minut.
Pozostałymi dwiema częściami ciasta wykładamy spód formy
(40x29 cm). Na ciasto wykładamy wiśnie.
Ubijamy pianę z białek, dodajemy cukier małymi porcjami i na
końcu kisiel. Delikatnie mieszamy. z zamrażalki wyjmujemy ciasto ciemne.
Ścieramy je na tarce o grubych oczkach bezpośrednio na wiśnie. Na warstwę
ciemnego ciasta wykładamy pianę z białek tworząc kupki widoczne na zdjęciu
poniżej.
Wyjmujemy ciasto jasne z zamrażalki i ścieramy na tarce o
grubych oczkach bezpośrednio na pianę z białek.
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180°C na 45
minut.
Pleśniak to jedno z moich ulubionych ciast <3 zawsze swietnie smakuje!
OdpowiedzUsuńRobię podobne ciasto, ale z bakaliami:)
OdpowiedzUsuńSlinka mi normalnie poleciała. Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuń