Bardzo
ciekawy przepis na domowe bułeczki. Są mocno chrupiące i mega napuszone.
Delikatne. Idealne z masłem i domową konfiturą J
Zaczyn:
100 g mąki żytniej typ 2000
100 g wody
Wszystkie składniki zaczynu mieszamy i
odstawiamy na 12 h w ciepłe miejsce (temperatura pokojowa) w misce przykrytej
ściereczką.
Ciasto właściwe:
Zaczyn – całość z dnia poprzedniego (sprzed
12 h)
700 g mąki pszennej typ 650
100 g mąki pszennej typ 2000
300 g ciepłej wody
2 łyżki oleju rzepakowego
1 łyżeczka cukru
5 g świeżych drożdży
2 płaskie łyżeczki soli
Świeże drożdże rozdrabniamy do miski,
dodajemy cukier, 2 łyżki wody i 1 łyżkę
mąki. Mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 15 minut przykryte
ściereczką – aby zaczyn drożdżowy podwoił swoją objętość.
Zaczyn 12
godzinny rozpuszczamy w wodzie. Dodajemy mąki, zaczyn drożdżowy, wodę oraz
sól. Mieszamy wszystkie składniki a gdy się połączą dodajemy olej. Całość
wyrabiamy ręcznie 10 minut lub mikserem 6 minut.
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe
miejsce na 5 godzin – aby ciasto podwoiło swoją objętość. Następnie formułujemy
bułeczki i odstawiamy je do ponownego wyrośnięcia na 30 minut.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190°C
na 20-25 minut (grzałka dóra-dół).
Bułeczki studzimy na kratce i zajadamy J
Ach! Domowe pieczywo :) Kocham domowe bułeczki i chlebusie i w ogóle!
OdpowiedzUsuńnie ma jak domowe bułki:) pycha:)
OdpowiedzUsuńdomowe bułeczki! kiedyś na dniu chleba jurorzy chwalili jednego z piekarzy, że ręcznie robił kajzerkę, bo niby już mało kto w przemyśle piekarniczym robi to ręcznie, zazwyczaj stosują nacinarki. Patrzę na Twoje bułeczki i widzę w nich wzór kajzerki - chyba tak się je zawija.
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do bułek na zakwasie, ale czytałam, że są specyficzne w wykonaniu, trzeba mieć wprawę... Podziwiam za talent i zdolności!
Pięknie wyglądają! Marzą mi się takie cieplutkie bułeczki na śniadanie :D
OdpowiedzUsuńWspaniałę:)
OdpowiedzUsuń