Zwykle placki ziemniaczane ścieram na tarce o najmniejszych oczkach - tym razem miałam ochotę na małą zmianę i ziemniaki starłam na grubych oczkach. Powiem Wam że smakują inaczej. Dla mnie osobiście są bardziej chrupiące i zdecydowanie lepiej pasują do gulaszu.
Do placków ziemniaczanych potrzebuje:
70 dkg ziemniaków startych na tarce o dużych oczkach
1 białko
1 jajko
1 łyżka mąki przennej - następnym razem spróbuje bez i zobaczymy jaka będzie różnica
przyprawy: jarzynka, pieprz
Na patelni rozgrzałam olej i łyżką formowałam placki. Dla siebie standardowe, dla męża o średnicy 15-20 cm. Smażyłam z obu stron. Odsączamy.
Do przygotowania gulaszu potrzeba:
30 dkg mięsa wieprzowego (ja robiłam z karczkiem, ale szybciej byłoby na pewno z kurczakiem)
1 duża cebula
25 dkg włoszczyzny mrożonej - słupki
1 łyżka margaryny
marynata: sól, pieprz, chili, papryka słodka, odrobina kminku mielonego
Mięso kroimy w drobną kostkę, marynujemy i odstawiamy tak na 20 minut. W garnku rozgrzewamy margarynę. Dałam margarynę bo myślałam że będę musiała zagęszczać ale okazało się że nie trzeba więc śmiało można dać tylko troszkę oleju. Mięso wrzucamy na rozgrzany tłuszcz, obsmażamy z wszystkich stron podlewamy wodą i dusimy 1 godzinę pod przykryciem. Następnie dodajemy cebulę pokrojoną w paseczki - ale musisz upewnić się najpierw czy mięso jest mięciutkie. U mnie była - ale ja uwielbiam gdy mięso wprost rozpływa mi się w ustach. Dodajemy warzywa mrożone i dusimy jeszcze około 15 minut.Doprawiamy solą, pieprzem - nie za dużo bo już mięso jest odpowiednio doprawione. I gotowe. Ja podlewałam małą ilością wody więc wyszło mi dość gęste, jednak jakby było za rzadkie wystarczy tylko zagęścić mąką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania moicb postów ;)
Każdego kto coś napisze obserwuje i również chetnie komentuje kazdy nowy wpis ;)