Uwielbiam makarony... - ale pewnie już o tym pisałam :) Ten akurat był wymyślony na poczekaniu. Wracając z długich zakupów zastanawiałam się co przygotować na szybko - i oto jest :) Makaron jest fajnie kremowy, dominuje w nim akcent czosnku i świeżej bazylii. Jak dla mnie za mało cukinii, ale na przyszłość będę wiedziała.
Składniki:
200 g makaronu penne
1 pojedyncza pierś z kurczaka
1/2 cukini
2 ząbki czosnku
ok 10 listków świeżej bazyli
3/4 szklanki przecieru pomidorowego + 1/2 szklanki wody
1 łyżki serka mascarpone
odrobina soli, pieprzu i papryki słodkiej
1 łyżka oliwy
Pierś z kurczaka pokroić na kawałki, doprawić (sól, pieprz, papryka słodka, świeży czosnek - wyciśnięty lub drobniutko posiekany) i najlepiej odstawić na godzinę do lodówki. Ja z powodu braku czasu marynowałam jedynie kilka minut. Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy kurczaka, smażymy - z każdej strony powinien być delikatnie złoty. Makaron gotujemy al-dente. Do kurczaka dosypujemy pokrojoną cukinie, zalewamy przecierem pomidorowym wymieszanym z wodą. Dusimy około 5 minut. Dodajemy ugotowany makaron i pokrojoną bazylię. Po kilku minutach makaron śliczni wchłonie powstały sos. Dodajemy wtedy serek mascarpone, mieszamy i podajemy.
Smacznego !!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania moicb postów ;)
Każdego kto coś napisze obserwuje i również chetnie komentuje kazdy nowy wpis ;)